Słabo wciągające się pasy w Octavia I.

[maxisT]

kazik4x4, Umiem policzyć do 10 po cygańsku.A ty jak zawsze "wszystkie rozumy twoje"Jak masz pisać głupoty to lepiej odpuść sobie.

Kuźwa, wrzucam pytanie na rozluźnienie atmosfery, a ten od razu że głupoty piszę.
No ale przecież to forum Skody, jakby nie było części koncernu VW. Więc tu trzeba mieć niemiecki luz i niemieckie poczucie humoru

[money555]

Słabo wciągające się pasy w Octavia I.

Witam.

Podejrzewam, że nie jestem pierwszy, który ma ten problem w Octaviach ale po mału chyba udaje mi się rozwiązać ten problem.

Pasy w moim przypadku z przodu wciągają się bardzo słabo ale trzeba im pomagać ręką... Wyczytałem na Googlach, że podobne problemy są nawet w Passatch B5/B5 FL czy Toyota Corolla...

Na jednym z tamtejszych forum podpowiedziano kilka porad, które opiszę poniżej i czekam na Wasze opinie co o tym sądzicie.

1. Umyć pas gorącą wodą z płynem. Nie trzeba demontować obudowy pasa ale jeżeli ktoś da radę w łatwy sposób to wyjąć (bez łamania zaczepów) to warto to zrobić po stronie kierowcy jak rozebrałem plastiki było dość dużo brudu. Po umyciu pasa widać efekt, pas w dotyku jest "czystszy" i wciąga się lepiej.

2. Są preparaty do czyszczenia tapicerki ale dokładnie pisano o:
- plak - niestety u mnie spowodował gorsze wciąganie się pasa - nie polecam
- teflon w sprayu - nie bardzo wiem, czy warto to kupować ale pisali, że pomaga
- środek do pasów! Preparat konserwujący o właściwościach poślizgowych
WURTH - zapewnia poślizg pasów (zobaczcie sami: WURTH )

Wydaje mi się, że ten ostatni lub z podobnym właściwościami preparat byłby idealny. Na jednym z forów napisano co powiedział pewien serwis ASO o słabo wciągających się pasach: "otóż podobno podczas produkcji pasy sa pokrywane jakims srodkiem zeby ladnie sie slizgaly poprzez uchwyt w boczku. Z czasem ten srodek sciera sie, tak samo jak uchwyt brudzi sie, zaciera sie i t.p. I ten uchwyt generalnie jest najwieksza przeszkoda w zwijaniu się pasów."

A tu opinia użytkownika tego preparatu WURTH: "a wiec firma "wurth" produkuje srodek o nazwie "preparat konserwujacy o wlasciwosciach poslizgowych" w instrukcji nawet jest napisane, ze sluzy do konserwacji pasow, specjalny olej w nim zawarty nie zawiera silikonu itp wiec nic sie nie klei i nie brudzi ciuchow.pasy po naniesieniu srodka zwijaja sie wysmienicie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (a wczesniej jeden zwijal sie tylko do polowy) a do tego ten swiezy zapach i polysk jak za dobrych dawnych czasów "

3. Naciągnięcie sprężyny - jak dla mnie to już nie warto za to się zabierać... Według mnie sprężyna jest dobra, bo gdy wyciągnąłem pas poniżej "ucha" na boczku to po jego puszczeniu wciągnął się w ekstra tępię! Po za tym moim zdaniem to zbyt duża ingerencja w bezpieczeństwo (ponoć pasy bezpieczeństwa są nierozbieralne).

Proszę o Wasze opinie. czy znacie ewentualnie jakiś bardziej znany środek o podobnych właściwościach?

Nie wiem czy zauważyliście ale również pasy wciągają się gorzej podczas niższych temperatur na dworze (w lato nie miałem tego problemu), a bierze się to stąd, że brud z pasów sztywnieje powodując zesztywnienie materiału (po umyciu naprawdę pas jest bardziej miękki i lepiej się wciąga)...

Pozdrawiam. Szymon.